Schronisko na Śnieżniku

Schronisko na Śnieżniku jest często odwiedzane przez turystów. Zarówno tych planujących jednodniowy wypad w góry i zdobycie szczytu Śnieżnika, jak i tych którzy tutaj urządzają bazę wypadową po okolicy masywu. A jest tu co zwiedzać o czym będzie zapewne w kolejnych wpisach.

Schronisko na Śnieżniku

Schronisko na Śnieżniku – historia

Na Hali Śnieżnickiej w już w 1806 roku powstała zagroda pasterska gdzie hodowano krowy i owce ale również powstał tu bufet dla wędrowców. Popularność turystyczna tych terenów stale rosła, między innymi za sprawą księżnej Marianny Orańskiej, która zleciła wybudowanie tu nowego schroniska. W 1871 roku powstała na hali gospoda turystyczna, która po małych przebudowach istnieje do dzisiaj jako Schronisko PTTK “Na Śnieżniku” im. Zbigniewa Fastnachta.

Po II Wojnie Światowej ruch turystyczny ograniczany był różnymi sankcjami. Ze względu na bliskość granicy turysta musiał uzyskać pozwolenie od władz na wycieczkę w Masyw Śnieżnika. Dopiero odwilż lat pięćdziesiątych XX w. uczyniła turystykę swobodniejszą.

Po 1945 roku schronisko było opuszczone – ulegało więc powolnej dewastacji. Po przejęciu budynku przez PTTK proces ten został zahamowany ale dopiero w okresie gdy kierownikiem został Zbigniew Fastnacht zaczął się ponownie dobry okres w historii schroniska. Zbyszek był gospodarzem na Śnieżniku w latach 1983-2001, przeprowadził szereg remontów i zelektryfikował schronisko. Powstała wówczas mała elektrownia wodna. Po śmierci Zbigniewa Fastnachta kierownikiem schroniska został jego syn Jacek.

Idziemy do schroniska

Wariantów podejścia do schroniska i na szczyt Śnieżnika jest wiele. Najczęściej turyści startują z Międzygórza, Kletna (Jaskinia Niedźwiedzia) czy z Janowej Góry.

podejście do schroniska

W tym wpisie opisze chyba najpopularniejszy wariant czyli przejście czerwonym szlakiem z Międzygórza. Jest to o tyle ciekawy wariant, że do tej miejscowości możemy dotrzeć autobusem z Kłodzka lub Bystrzycy. Co prawda częstotliwość kursów jest marna (trzy kursy w dzień powszedni z Kłodzka, w dni wolne jeszcze rzadziej) ale jest to jakaś alternatywa dla ośmiokilometrowego marszu ze stacji PKP Domaszków do Międzygórza.

Jeśli dysponujemy własnym samochodem możemy podjechać na koniec tej górskiej miejscowości gdzie Lasy Państwowe przy dawnej skoczni narciarskiej urządziły leśny parking. Jest to bezpieczne rozwiązanie – zostawiałem tu wielokrotnie samochód i zawsze po powrocie był cały. Warto pamiętać, że na Halę Śnieżnicką nie wiedziemy samochodem. Jest co prawda droga ale obowiązuje zakaz wjazdu – jest to teren parku krajobrazowego. Bez specjalnego pozwolenia od LP narażamy się na wysoki mandat.

Od parkingu kierujemy się czerwonym szlakiem do schroniska. Jest on dobrze oznaczony i widoczny. Od parkingu to ok. 7 km drogi i ok. 500m w górę. Latem nie sprawia podejście większych trudności (no może poza odrobiną zmęczenia). Zimą na ostatnim odcinku często występują oblodzenia. Warto wyposażyć się więc w raki lub skorzystać z alternatywnego szlaku (dłuższy ale łatwiejszy). Jest on na poniższej grafice zaznaczony na czarno. Od ławeczek przy mostku skręcamy w lewo. Droga ta doprowadzi nas do niebieskiego szlaku i kapliczki na rozdrożu skąd już prosto do schroniska.

Mapka
Czerwony szlak z Międzygórza

Jeśli jednak pójdziemy do końca czerwonym szlakiem to na ostatnim odcinku czekają nas ładne widoki i na sam koniec dość strome podejście do schroniska – jednak widok budynku zapowiada nam już talerz gorącej zupy i kubek gorącej herbaty. Albo zimne piwo “Śnieżnik” 🙂

W schronisku

Schronisko dysponuje 58 miejscami noclegowymi w pokojach dwu, cztero, sześcio, ośmio i dzisięosobowymi. Jest też duża sala zbiorowa z dwudziestoma miejscami. Standard oczywiście schroniskowy – łazienki na zewnątrz, łóżka piętrowe ale jest czysto i schludnie. Można przyjść tu z własnym śpiworem albo za dopłatą skorzystać z pościeli. Miejsca najlepiej zarezerwować sobie wcześniej, szczególnie w sezonie i w czasie długich weekendów. Ale gdy zabraknie miejsc w pokojach zawsze można przespać się “na glebie”. Jak to mówi kierownik “Schronisko jest czynne 24 godziny na dobę, 356 dni w roku i nikt nie może zostać bez schronienia”.

Funkcjonuje tu oczywiście bufet i kuchnia. Możemy dzięki temu skorzystać z oferty dań śniadaniowych (jajecznica) jak i smacznych obiadów. Dla łasuchów znajdzie się też coś na słodko – szarlotka z bitą śmietaną czy słynne naleśniki.

Smaczna śnieżnicka kuchnia
Mielony zestaw – proszę odbierać! 🙂

Przy bufecie zlokalizowana jest sala pełniąca funkcję jadalni i świetlicy. W przypadku większej ilości gości otwierana jest też sala zwana “Małą werandą” z której roztaczają się przepiękne widoki. Bufet czynny jest w godzinach od 8:00 do 20:00. W weekendy zdarza się, że dłużej ale po 20:00 nie działa już kuchnia i możemy liczyć jedynie na napoje. W tym piwo “Śnieżnik” lub czeskiego “Opata”.

schronisko

Schronisko jest bardzo dobrze usytuowane, nie tylko z Małej Werandy możemy liczyć na ładne widoki. Wokół budynku są ustawione ławeczki ze stołami, które w pogodne dni możemy wykorzystać. Choćby do obserwacji słynnych śnieżnickich zachodów słońca. Jest też na polanie wiata oraz miejsce na ognisko. Na hali istniej też możliwość rozbicia namiotu. Trzeba ten fakt uzgodnić z kierownikiem.

W schronisku znajdziecie też wypożyczalnie sprzętu sportowego. Zimą Masyw Śnieżnika to wspaniałe miejsce na skitoury – a na miejscu możecie je wypożyczyć, podobnie jak narty biegowe, przydatne w głębokim śniegu rakiety śnieżne czy kijki trekkingowe.

skitoury

Pomysły na wycieczki

na szczyt

Oczywistym kierunkiem pierwszej wycieczki ze schroniska może być szczyt Śnieżnika. Jest to krótka trasa, w dobrych warunkach możemy ją przejść w niecałe 30 minut. Na szczycie zobaczymy ruiny wieży widokowej wysadzonej w 1973 roku, a poniżej (już po czeskiej stronie) znajdują się źródła Morawy i rzeźba słonika – symbolu Kralickiego Śnieżnika. Kiedyś w tym miejscu znajdowało się też czeskie schronisko ale została po nim już tylko piwnica.

słonik
słonik

Z tego miejsca możemy odbyć trochę dłuższą wycieczkę do czeskiego schroniska Navrsi.

Jest też wiele innych możliwości:

  • Kopalnia uranu w Kletnie
  • Jaskinia Niedźwiedza
  • Ścieżka w obłokach
  • Trójmorski Wierch
  • Czarna Góra

Ale o tym to już napiszę w innych artykułach. A na początek polecam odwiedzić samo schronisko na Śnieżniku.

Więcej informacji znajdziecie na stronie schroniska: http://www.schroniskonasniezniku.eu/

Autor: Sokół

Miłośnik historii, rekonstruktor i modelarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *